Facebook - polub nas!

Znajdź skrytkę!

Polecamy

Filmy

Cypr - Pafos

Spędzenie kilku dni deszczowego listopada na Cyprze to szybki powrót do lata - słońce, morze jeszcze ciepłe, sporo do zobaczenia i bez tłoku :) Tym razem polecieliśmy do Pafos, a na wycieczki wybraliśmy się również na półwysep Akamas. Polecamy - tylko 3 godziny lotu!


Przelot: Gdańsk - Pafos - Gdańsk RYANAIR  - 561 PLN / os. (z bagażem podręcznym 10kg)
Noclegi w Peyia - apartment od Marcina (więcej TUTAJ)  - 380 EU / 7 dni / 4 osoby
Samochód - od Tomka z ABC CAR RENTAL  - 175 EU / 7 dni

PEYIA - DESIRE GARDENS

Na Cyprze zatrzymaliśmy się w Peyia położonym w sąsiedztwie Pafos na osiedlu Desire Gardens. To spokojna miejscówka ze świetnym widokiem na morze i zachód słońca, a w naszym dwupiętrowym apartamencie do dyspozycji mieliśmy taras i basen, a znajdziecie go TUTAJ. Był to dobry punkt wypadowy do Pafos i na półwysep Akamas - polecamy! W sprawie rezewacji najlepiej skontaktować się bezpośrednio z Marcinem - tel. +357 96 540 209. Samochód wynajęliśmy w lokalnej firmie od Tomka z ABC CAR RENTAL - płatność via Revolut przy odbiorze auta, czekali na nas na lotnisku i przy odbiorze i przy zwrocie - tel. 357 99 8836370 - polecamy!

Peyia - Desire Gardens

SPACEREM PO PAFOS

Swój pierwszy spacer po Pafos zaczęliśmy w okolicach Promenady Posejdona, gdzie znajduje się duży bezpłatny parking – wrócimy na nią na końcu. Na początek kierujemy się do pochodzącej z IV wieku bazyliki Agia Kyriaki Chrysopolitissa. Pierwotnie miała siedem naw, które zostały zredukowane do pięciu podczas późniejszej przebudowy. Bogata geometryczna dekoracja mozaikowych posadzek bazyliki datowana jest na IV i VI wiek n.e. W nawie środkowej zachowały się trzy unikalne sceny figuralne przedstawiające alegorie chrześcijańskie. Po zniszczeniu bazyliki, w XI wieku na tym miejscu wybudowano kościół bizantyjski. Kolejny kościół, zbudowany w XV wieku, od 1987 roku jest kościołem katolickim. Pośród znajdujących się na terenie stanowiska archeologicznego kolumn jedna ma dla lokalnej społeczności chrześcijańskiej niebagatelne znacznie – to do niej miał zostać przywiązany Św. Paweł i otrzymać 39 batów. Niestety kładki z których można było obejrzeć z bliska mozaiki i kolumny były zamkniete ze względu na zły stan techniczny :( Obok bazyliki znajdziecie także tablicę poświęconą duńskiemu królowi – 10 lipca 1103 roku w Pafos zmarł podczas podróży do ziemi świętej Erik Ejegod (Eryk I Zawsze Dobry) i tutaj właśnie zostało spalone jego ciało.
Po obejrzeniu bazyliki ruszyliśmy dalej w głąb miasta i dosłownie 100m na północ znajdują się łaźnie osmańskie (hamam), które powstały pod koniec XVI wieku, niedługo po inwazji tureckiej.
Doszliśmy do głównej drogi i idąc w kierunku wzgórza Fabrica natrafimy po prawej stronie na zespół podziemnych komnat nazywany katakumbami Agia Solomoni. Łatwo rozpoznać to miejsce po drzewie obwieszonym licznymi wstążkami oraz fragmentami materiału – to pistacja terpentynowa, a jej korzenie sięgają w głąb podziemnego kompleksu.. Obok drzewa znajdują się schody w dół na niewielki, otwarty dziedziniec, który jest otoczony wykutymi w skale i pamiętającymi czasy hellenistyczne pomieszczeniami. Być może komnaty te pierwotnie służyły jako grobowce, a w czasach rzymskich mieściła się w nich synagoga. Później w II wieku kompleks przekształcono w chrześcijańskie katakumby i w jednym z pomieszczeń utworzono niewielką kaplicę. Kaplica ta istnieje do dziś, a w jej malutkim wnętrzu można zobaczyć pozostałości malowideł oraz wygrawerowanych napisów datowanych na XII i XIII stulecie – wnętrze było widoczne choć niestety krata wejściowa była zamknięta. Później miejsce to było celem wielu średniowiecznych pielgrzymek, a do dzisiaj mieszkańcy Pafos wierzą, że jeśli na gałęzi drzewa powiesi się osobisty materiał, to patronka kaplicy Św. Solomoni pomoże ich uleczyć.
Dokładnie po drugiej stronie ulicy Apostolou Pavlou Avenue znaleźliśmy kolejne ciekawe miejsce - katakumby Świętego Lambrianosa. Schodzi się tam wąskimi, kamiennymi schodami na spory otwarty dziedziniec wokół niego znajdują się wykute w skale komnaty. W epoce hellenistycznej katakumby te służyły jako grobowiec komorowy, a w czasach pierwszych chrześcijan jako miejsce kultu pierwszych chrześcijan – znajdziecie tam wiele komór grobowych. Dzisiaj są puste, a znaleźć w nich można przynoszone przez ludzi ikony. Święty Lambrianos prawdopodobnie był jednym z 300 świętych Alamanów, którzy przybyli na Cypr z Palestyny i tutaj praktykowali w różnych zakątkach wyspy. Jest on jedynym świętym cypryjskim, który nie ma swojego święta, ale jest oficjalnie uznany przez Kościół.
Następnym punktem, który odwiedziliśmy było wzgórze Fabrica – od katakumb Świętego Lambrianosa mogliśmy tam dojść widoczną przed nami kładką wiodącą nad ulicą lub znowu wrócić na druga stronę ulicy i przez katakumby i schody we wnętrzu wzgórza wyjść na jego szczyt – to podziemne korytarze oraz jaskinie będące pozostałością po
dawnych kamieniołomach, podobno właśnie stąd wydobywano materiały potrzebne do budowy miasta. Docelowo sprawdziliśmy obie z tych dróg ;) Wzgórze jest dobrym punktem widokowym na okolicę - w tym na latarnię morską na terenie stanowiska archeologicznego Nea Pafos. Na szczycie znajdziecie niewielki budyneczek, który przykrywa mozaikę wykonaną z małych kamieni. Jest to największa z odnalezionych na całej wyspie ozdób podłogowych tego typu - w czasach starożytnych ozdabiała ona jedną ze wzniesionych na wzgórzu rezydencji. Jednak najważniejszym z zabytków na wzgórzu są ruiny starożytnego teatru pamiętającego początki miasta - wykuto go w naturalnej skale na południowym zboczu wzgórza. Teoretycznie teren był ogrodzony i zamknięty, ale udało się wejść i zobaczyć go z bliska…
Ze wzgórza Fabrica przez nową część miasta obok chyba największej z galerii handlowych ruszyliśmy dalej w górę zobaczyć Ktima Pafos. Z powodu wielu powtarzających się najazdów arabów na przestrzeni 7 - 10 wieku n.e. Kato Pafos zostało zniszczone i tamtejsza ludność przeniosła się na wyższe tereny - tak powstało Ktima Pafos. W 2017 roku Pafoas było Europejską Stolica Kultury i wiele zostało zainwestowane w renowację miasta i przywrócenie go do życia - wyremontowano najważniejsze zabytkowe budynki i kamienice odnowiono chodniki, ulice, powstały nowe fontanny i zadbane parki miejskie… My zaczęliśmy od lodów na Placu Kennedy’ego przy którym jest wiele kafejek, barów i restauracji. Znajduje się tam kilka zabytkowych kościołów – Św. Kendeeasa, Św. Theodora, a nawet meczety Agia Sofia - jeden z najważniejszych bizantyjskich zabytków w Pafos (który niestety był zamknięty). W wąskich malowniczych uliczkach znajdziecie mnóstwo sklepików, tawerny i kawiarenki. Na koniec dotarliśmy do budynków reprezentujących brytyjską architekturę kolonialną przy Placu Ratuszowym.
Na przerwę w zwiedzaniu wybraliśmy plażę Lighthouse Beach skąd po półgodzinnym wylegiwaniu (na kąpiel było dla nas za zimno) ruszyliśmy w kierunku portu Nadmorską Trasą Spacerową. Prowadzi ona wzdłuż wybrzeża i Parku Archeologicznego Nea Pafos do Zamku, portu i Promenady Posejdona.
Zamek w Pafos jest położony w zachodnim krańcu portu. Jest on właściwie niewielkim fortem, a jego początki sięgają czasów bizantyńskich, kiedy w celu ochrony wybrzeża przed najazdami arabskimi wzniesiono niewielką twierdzę. Obecnie zamek jest udostępniony do zwiedzania, a z dachu można podziwiać widok na okolicę. My udaliśmy się od razu do portu i idąc wzdłuż portowych tawern (z których jedną o nazwie ‘Pelikan’ reklamował prawdziwy pelikan o różowych piórach) dotarliśmy do Promenady Posejdona...

Pafos - Agia Kyriaki Chrysopolitissa

PARK ARCHEOLOGICZNY NEA PAFOS

Park Archeologiczny Nea Pafos to kompleks archeologiczny obejmujący ruiny starożytnego greckiego i rzymskiego miasta - na początku lat 80 ubiegłego wieku został wpisany na Listę Dziedzictwa Światowego UNESCO – na terenie kompleksu znajdziemy wykopaliska datowane na okres od starożytności do średniowiecza. Miasto zostało założone przez Nikoklesa - króla Pafos w IV wieku p.n.e. Był to wówczas ośrodek administracyjno-gospodarczy królestwa, po podbiciu przez egipską dynastię Ptolomeuszy miasto było bazą floty wojennej. Jednak po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Pafos w IV wieku n.e. cesarz rzymski Konstans przeniósł stolicę wyspy do Salaminy. Pafos utraciło znaczenie co w połączeniu z późniejszymi najazdami piratów arabskich spowodowało jego upadek i opuszczenie przez mieszkańców. Na terenie wykopalisk znajduje się datowana na II wiek agora, zbudowany w II wieku odeon (tuż obok XIX wiecznej latarni morskiej) i asklepiejon, ale przede wszystkim miejsce to jest słynne z niezwykle dobrze zachowanych mozaik. Najlepiej zachowane znajdują się w rzymskich willach tzw. Domu Dionizosa, Willi Tezeusza czy Domu Aiona – ich nazwy pochodzą od znalezionych w nich mozaik podłogowych. Na mozaiki można napotkać także w wielu innych miejscach… Podczas naszego zwiedania część z nich była przykryta piaskiem i czeka w dalszym ciągu na zadaszenie. W Domu Dionizosa ruinach willi zbudowanej pod koniec II wieku p.n.e. o powierzchni 2000 m² z czego 556m² podłóg jest pokrytych zachowanymi mozaikami ze scenami mitologicznymi, łowieckimi i historycznymi. Wiodącym tematem tych mozaik jest mit odkrycia i przekazania ludzkości wytwarzania wina przez Dionizosa. W Domu Orfeusza przedsionek domu jest ozdobiony mozaiką przedstawiającą Orfeusza wśród zwierząt zaś w kolejnym pomieszczeniu znajdują się dwa panele mozaikowe, jeden przedstawiający Herkulesa i lwa nemejskiego, a drugi Amazonkę z koniem. Z kolei Willa Tezeusza, która została zbudowana w drugiej połowie II wieku na ruinach wcześniejszych domów z okresu hellenistycznego i wczesnego okresu rzymskiego. Była używana do VII wieki i ze względu na duże rozmiary willi (składała się z ponad 100 pokoi) była prawdopodobnie rezydencją gubernatora Cypru. Wiele pokoi i trzy z czterech portyków wokół centralnego dziedzińca pokryte są mozaikami z motywami geometrycznymi. Najstarsza mozaika przedstawia Tezeusza i Minotaura, datowana jest na sam koniec III wiek lub początek IV wieku z wyraźnymi późniejszymi uzupełnieniami, która wykonano prawdopodobnie po trzęsieniach ziemi w połowie IV wieku. W Domu Aiona odkryto tu jedną z najpiękniejszych mozaik datowaną na połowę IV wieku n.e. - składa się ona z pięciu paneli figuralnych przedstawiających narodziny Dionizosa, Ledę z łabędziem, konkurs piękności między Kasjopeją i Nereidami, Apollo i Marsjasz oraz Triumf Dionizosa.
Ciekawe także są ruiny zamku z początku VII wieku n.e. zwanego Zamkiem Saranta Kolones (40 kolumn). Został on przebudowany w XIII wieku przez panujący na Cyprze ród Lusignanów w miejscu wcześniejszego zamku bizantyjskiego. Zamek otaczał trzymetrowej grubości mur z ośmioma wieżami i fosą. Kwadratowy dziedziniec miał 35 m długości na 35 m szerokości, a na każdym rogu stała wieża. Główne wejście prowadziło przez piątą, podkowiastą wieżę po stronie wschodniej. Zamek został zniszczony przez trzęsienie ziemi w 11 maja 1222 roku i opuszczony…
Na spokojne zwiedzanie całego kompleksu zarezerwujcie sobie kilka godzin, a wejście do Parku Archeologicznego znajdziecie w pobliżu portu i Promenady Posejdona.

Park Archeologiczny Nea Pafos

Park Archeologiczny Nea Pafos

GROBOWCE KRÓLEWSKIE 

Słynna starożytna nekropolia „Grobowce Królewskie” (ang. Tombs of The Kings, gr. Tafoi ton Vasileon) jest wraz Parkiem Archeoligicznym Nea Pafos jednym z najważniejszych stanowisk archeologicznych na Cyprze, które także zostało wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO już w 1980 roku. Kompleks składa się z około stu podziemnych grobowców, które wykuto w litej skale. Powstawały one pomiędzy IV w. p.n.e. a III w. n.e. (większa część z nich datowana jest na IV wiek przed Chrystusem) - najstarsze odkryte tutaj grobowce wykute w litej skale mają ponad 2400 lat... Niektóre z grobowców służyły za schronienie pierwszym chrześcijanom, a grób nr 7 służył za kościół (skąd toponim palioklisia - stary kościół). Nekropolia była badana dopiero od XIX wieku. Pierwsze wykopaliska przeprowadzono w latach 1937-1951, ale pierwsze systematycznie prace archeologiczne rozpoczęły się w niej dopiero w 1977 roku. Wbrew nazwie, w grobowcach nie spoczął żaden król - we wczesnym okresie hellenistycznym i romańskim chowano w nich pafijskich arystokratów i innych dostojników, między innymi namiestników zarządzających wyspą. „Królewskość” miejsca odnosi się głównie do ogromu całego kompleksu – chociaż pojawiła się teoria dotycząca Grobowca nr 8, gdzie wciąż są prowadzone badania mające na celu ustalenie kto w tym grobowcu został pochowany. Być może rozwikłanie tej zagadki rozjaśni sprawę dlaczego teren ten jest nazwany "Grobowcami Królów". Profesor Theodoros Mavroyiannis (profesor historii klasycznej na Uniwersytecie Cypryjskim) ogłosił, że mogło to być Mauzoleum Ptolemeusza Eupatora, który przez kilka miesięcy rządził na Cyprze równolegle ze swoim ojcem, dzięki czemu przez ten czas był królem Cypru. Niestety po kilku miesiącach zmarł w bardzo młodym wieku. Eupator był starszym synem Ptolemeusza VI Philometora i Kleopatry II. Jego imię Eupator - oznacza „Zrodzony ze Szlachetnego Ojca” - już w wieku 8 lat został ogłoszony księciem Aleksandrii. Profesor Mavroyiannis oparł swoją hipotezę na analizie stylu architektonicznego i cech grobowca i połączył grób z królem Eupatorem, ponieważ lata jego powstania pokrywają się z okresem, kiedy młody władca zmarł, a rządząc Cyprem właśnie tutaj powinien zostać pochowany… Może więc jednak Grobowce Królewskie?
Na nas największe wrażenie zrobił chyba najbardziej imponujący Grobowiec nr 3 z dwunastoma kolumnami w stylu doryckim. Atrium z perystylem położone jest poniżej poziomu gruntu i schodzi się do niego zadaszonymi schodami z dwunastoma stopniami. Widok kolumn oświetlonych światłem słonecznym jest niepowtarzalny…
Największym odnalezionym na terenie nekropolii jest Grobowiec nr 5 – ma on powierzchnię około 390m2 i ma głębokość pięciu metrów. Jego atrium otoczone jest dwunastoma masywnymi pilarami zamiast kolumn – ogromne wrażenie robią jego zwietrzałe kolumny i ściany.
W nekropolii poza grobowcami nie ma tam żadnych artefaktów czy szczątków - część ze znalezisk została umieszczona w Muzeum Archeologicznym w Pafos (Archealogical Museum of Paphos), ale jeszcze więcej z nich trafiła do Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku za sprawą Luigi Palma di Cesnola. W latach 1865–1877 był on amerykańskim konsulem w Larnace i zaczął dokonywać na Cyprze wielu nielegalnych poszukiwań archeologicznych. Jak nie wiadomo o co chodzi – to chodzi o pieniądze… Sprzedał on ponad 35.000 przedmiotów do Metropolitańskiego Muzeum, ale niestety większość z nich nie przetrwała podróży statkiem i wiele zostało zniszczonych… Obecnie w Metropolitańskim Muzeum jest ponad 6.000 przedmiotów z Cypru...
Źródło: somwereincyprus.com - Ewelina Kur

Pafos - Grobowce Królewskie

Pafos - Grobowce Królewskie

MORSKIE JASKINIE W PEYIA I WRAK STATKU ENDRO III

Z naszego mieszkanka w Peyia do białego klifu i morskich jaskiń było dosłownie kilka minut jazdy. Wzdłuż zatoki utworzyło się wysokie skaliste wybrzeże, które w niektórych miejscach ma nawet 20m wysokości. Powstały tam piękne formacje skalne - małe i duże jaskinie, loże kamienne, a także małe porozrzucane wysepki. Podobno wcześniej znalazły tam schronienie foki i z tego powodu jedna z jaskiń to Spilios tis Fokeas – Jaskinia Fok. Około 1,5km na wschód od morskiego klifu znajduje się wrak statku Endro III. Była to duża (83m) albańska jednostka handlowa zbudowana w 1966 r. w norweskim mieście Tonsberg i pływająca pod banderą Sierra Leone. Edro III był w drodze z Limassol na Rodos, gdy 8 grudnia 2011 r. podczas sztormowej pogody po awarii silnika osiadł na mieliźnie w pobliżu zatoki Coral Bay w Peyia. Od tego czasu pozostaje w tym samym miejscu, ponieważ ubezpieczenie armatora nie pokrywało kosztów przeniesienia statku z miejsca katastrofy. Krótko po wypadku cypryjskie władze podjęły decyzję o usunięciu z jednostki paliwa oraz ładunku, aby zapobiec ewentualnej katastrofie ekologicznej - podczas prac, które zakończyły się w październiku 2013 roku zabezpieczono kadłub. Dzisiaj ze względu na swoje nietypowe położenie Edro III stał się przybrzeżną atrakcją turystyczną :) Dodatkowo wokół znajdziecie mnóstwo plantacji bananowców – w listopadzie banany były pyszne ;)
Popołudnie spędziliśmy położonej kolejne 3km na południe od wraku plaży Coral Bay. Uważana jest ona za jedną z ładniejszych plaż w okolicy Pafos - osłonięta z dwóch stron skalistymi półwyspami kilkusetmetrowa zatoka, a w niej piaszczysta plaża z łagodnie opadającym dnem – wystarczy? W ciepłe, listopadowe popołudnie na pewno ;)

Pafos - wrak statku Endro III

FILM: PEYIA - KLIF I WRAK ENDRO III

Spodobał Ci sie artykuł - nasza strona jest niekomercyjna i jak na razie jesteśmy jej jedynymi sponsorami ;) Ale możesz wesprzeć nas w prowadzeniu bloga stawiając symboliczną kawę i będzie miejsce na serwerze na kolejne fotki i teksty :) DZIĘKUJEMY!!! 

buycoffeeto btn primary

POLECANE ARTYKUŁY:

ayanapa

Cypr - Larnaka

W Górach Troodos

Terk do Oia

Peloponez

Kreta