Tegoroczny śmingus dyngus spedziliśmy w Helu. W fokarium ochlapały nas foki :), a potem ruszylismy na początek Polski - na samą końcówkę mierzei Helskiej.
DYNGUS W HELU - KWIECIEŃ 2014
FOKARIUM
Fokarium, będąc częścią naukowo-edukacyjnej placówki akademickiej wspomaga odtworzenie i ochronę fok szarych w rejonie południowego Bałtyku. Ośrodek istnieje od 1999r., choć działalność na rzecz badań i ochrony fok podjęto znacznie wcześniej. Inspiracją była udana próba wyleczenia, pierwszej dostarczonej na rehabilitację do helskiej placówki foki o imieniu Balbin. Wyleczone tu foki, podobnie jak uzyskany z hodowli przychówek wypuszcza się na wolność. Są one obiektami prowadzonych obserwacji naukowych. Wypuszczanie fok ma na celu także uzupełnienie strat, jakie ich bałtycka populacja ponosi wskutek nierozważnej działalności człowieka (zanieczyszczeń morza, rybołówstwa, zakłóceń). W fokarium bada się m.in. zachowanie fok, sposoby odżywiania i ich dietę, wiek, trasy wędrówek, zatrucie tkanek substancjami toksycznymi, a także stan zapasożycenie oraz ustala najważniejsze zagrożenia i przyczyny śmierci tych zwierząt.
Źródło: fokarium.com
Kamera na żywo: Foki w helskim fokarium :) - więcej na www.sledzfoki.pl
Do fokarium trzeba koniecznie przyjechać w porze karmienia fok tzn. 11.00 lub 14.00 (w sezonie letnim takze 17.00). Wówczas pracownicy Stacji Morskiej podczas karmienia badają swoje podpieczne foki.
INFO: |
5zł/os. - wstęp do Fokarium (warto zabrać montety 5zł - można także rozmienić w automacie banknoty 10 lub 20zł) |
HEL
Orócz fokarium zaliczyliśmy spacer po helskich uliczkach i porcie, a także na sam "początek Polski" czyli mierzei helskiej. Po drodze odnaleźliśmy w podziemnych korytarzach Baterii Artylerii Stałej cache OP4482 :) W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszce przy Muzeum Obrony Wybrzeża - ale niestety było juz po godzinach otwarcia (kwiecień 10-16) i zwiedziliśmy tylko zewnętrzną ekspozycję (bezpłatnie).
Fot. Beczka z Muzeum Obrony Wybrzeża