Facebook - polub nas!

Znajdź skrytkę!

Polecamy

Filmy

Red Canion

Kolejny raz w Red Canion koło izraelskiego Ejlatu, wcześniej był "foczy" rekonesans, ale tym razem pojawiliśmy się tam w pełnym składzie. Zimowe słoneczko było całkiem przyjemne :)

 

 

Red Canion

Do kanionu wyruszyliśmy samochodem zaraz po śnadaniu drogą z miasta w kierunku lotniska Ovda, jechaliśmy wzdłuż egipskiej granicy, a następnie drogowskaz pokierował nas w prawo kawałek drogą szutrową do parkingu i byliśmy na miejscu. Zarówno parking jak i wstęp do kanionu są bezpłatne. Na parkingu zaczęły się pojawiać pierwsze autokary, więc zapowiadało się, że będzie tłoczno... Od zaparkowanego samochodu zeszliśmy zielonym szlakiem do wejścia do kanionu, a potem mijając się na zmianę z jakąś izraelską szkolną wycieczką przeszliśmy jego dnem... Chwilami było głośno, ale gdy wysforowaliśmy się do przodu byliśmy zupełnie sami :) Całość trasy jest krótka i jeżeli robi się tzw. małą pętlę, czyli idzie się dnem kanionu, a wraca nad nim czarnym szlakiem zajmuje to około godziny. Duża pętla zatacza szersze koło przez szerokie, wyschnięte koryto rzeczne, bo Czerwony Kanion jest najbardziej atrakcyjnym odcinkiem wyschniętego koryta strumienia Shani (Nahal Shani). Nietrudno się domyślić skąd wzięła się nazwa kanionu - gdy światło słoneczne oświatla ściany kanionu skały nabierają intensywnej barwy we wszystkich odcieniach czerwieni! To atrakcja, którą koniecznie trzeba zobaczyć będąc w Ejlacie.

Red Canion

red2

POLECANE ARTYKUŁY:

Ejlat

Ejlat

Zefahot

Timna Park

Jerozolima